Treningi
Historia klubu
35 lat temu dwójka przyjaciół Wojtek Stan i Jurek Nikołajuk została przyjęta w poczet członków japońskiej International Karate Organization HONBU-KYOKUSHINKAI-KAN. W tym samym roku otwierają w Zabrzu ośrodek karate Kyokushin. W szybkim czasie zabrzański Kyokushin staje się dużym (800-900 osób!) i znaczącym punktem na mapie polskiej Organizacji Kyokushinkai. Liderzy zabrzańskiej "szkoły kyokushin" biorą udział w wielu obozach, kursach szkoleniowych w kraju i za granicą z udziałem największych autorytetów światowego Kyokushinkai. Na początku lat 80-tych sekcję z powodów zawodowych opuszcza W.Stan. Szef Polskiej Organizacji Kyokushin sensei Andrzej Drewniak nominuje Jurka Nikołajuka na prowadzącego zabrzański Kyokushinkai.
Ośrodek rozwija się nadal szybko i intensywnie. Zawodnicy z Zabrza biorą udział w wielu zawodach, turniejach, są sukcesy indywidualne i drużynowe, ale to tylko sportowa strona działalności. Zabrze w tym czasie posiada wiele sekcji: dziecięcą, młodzików, juniorów, rekreacyjną, sportową i wyczynową. Niestety, po okresie prosperity, nastąpiło kilka lat chudych. Powodem tego było kilka czynników takich jak emigracje z kraju wielu zawodników oraz odejście kilku instruktorów jak śp.Rysia Paluszczaka, który obok J.Nikołajuka i Zbyszka Jenerowicza był jednym z filarów kadry szkoleniowej. Niestety, w roku 2005 bardzo poważne problemy zdrowotne głównego animatora Zabrzańskiego Kyokushinkai powodują zapaść ośrodka. Było minęło!
Dzisiaj Klub oparty na doświadczeniu i wysokich kwalifikacjach Jerzego Nikołajuka i Ryszarda Duszy, plus osób wspierających proponuje wszystkim zainteresowanym: elastyczne podejście do każdego kto chce u nas trenować! Bez względu na idywidualne możliwości! Pamiętaj: KYOKUSHIN Karate to nie sport, to przygoda dla dzieci, młodzieży, w kwiecie wieku, dla wyczynowców, ale też dla słabszych z problemami. Jest to ciężka praca na każdym szczeblu nauki, ale jak powiedział twórca Kyokushin, wielki Masutatsu Oyama: "Kyokushin jest jak wpinaczka na stromą górę, bardzo trudną i wyczerpującą, ale widoki z tej góry są piękne."
Zapraszamy do nas, spróbuj!
